Jesienne i zimowe wieczory sprzyjają sięganiu po ciepłe napoje, które oprócz ogrzania zwiększają również poziom serotoniny w organizmie. Idealnym napojem do tego okazuje się czekolada. Podczas spożywania czekolady zwiększa się w mózgu poziom neuroprzekaźnika jakim jest serotonina, która odpowiada za dobre samopoczucie. (Serotonina potocznie nazywana jest hormonem szczęścia).
W niemieckiej Kolonii znajduje się Schokoladenmuseum, gdzie miłośnicy tego smakołyku mogą poznać liczącą ponad trzy tysiące lat historię czekolady. Muzeum znajduje się w niedalekiej odległości od Katedra św. Piotra i Najświętszej Marii Panny. Można się do niego dostać spacerując promenadą wzdłuż Renu.
Muzeum czekolady zostało założone w 1993 roku przez Hansa Imhoffa. W salach wystawowych znajdują się wszystkie ważne etapy związane z historią czekolady. Znaleźć tu można początki żniw kakaowca (wykonywane przez Azteków), jak i współczesne zbiory kakao na Wybrzeżu Kości Słoniowej. Schokoladenmuseum zaprasza do zapoznania się nie tylko z produktami, ale również z metodami wytwarzania czekolady. Będąc w muzeum można obejrzeć kolekcje zdobionych naczyń, z których dawniej pijano napoje kakaowe. Dostępne są nawet kolekcje porcelany i srebra z XVIII i XIX wieku.
Oprócz czekoladowych rzeźb, które można podziwiać w muzeum dostępne są również liczne tarasy widokowe, restauracje, a także sala weselna. Czekoladowa „podróż” do Kolonii pozwala na poznawanie napojów w czternastu smakach.
Schokoladenmuseum cieszy się dużą popularnością. Corocznie odwiedza je około 650 tysięcy turystów (4 tysiące wycieczek). Należy ono do najczęściej odwiedzanych niemieckich muzeów (znajduje się w pierwszej dziesiątce).